Najnowsze wiadomości z kraju

LGBT i gender w białostockich szkołach? Prezydent miasta “po cichu” wprowadza nowy program

Od września dzieci w białostockich szkołach będą uczęszczały na zajęcia ” z zakresu równego traktowania”. O całej sprawie rodzice dowiedzieli się dopiero za pośrednictwem mediów i zwracając się z pytaniami do prezydenta miasta Tadeusza Truskolaskiego z pytaniami czy pod tą nazwą nie będzie się kryło nauczanie dzieci w duchu ideologii LGBT oraz gender. Jednak polityk zamiast dać im konkretną odpowiedź, zbywa kierowane do niego pytania nazywając je “mową nienawiści”.

Ratusz stolicy województwa podlaskiego długo się wstrzymywał z ogłoszeniem nowych zajęć w lokalnych szkołach, a sprawa wyszła na jaw dopiero podczas przeprowadzonej niedawno konferencji prasowej zorganizowanej przez urząd miasta. Wówczas jeden z dziennikarzy zapytał Truskolaskiego czy ma plan wprowadzenia do szkół zajęć z równego traktowanie. Polityk nie zaprzeczył.

W Białymstoku prowadzone są rozmowy ze stowarzyszeniami i fundacjami prowadzącymi działalność edukacyjną w zakresie równego traktowania. Dzięki temu będzie można je włączyć w działania miasta w przestrzeni publicznej, a także, od nowego roku, w szkołach – mówił Truskolaski.

W jakiej formie będą przeprowadzone zajęcia oraz kto je będzie prowadził? Prezydent Białegostoku nie ujawnił więcej szczegółów na ten temat, za to chętnie wyrażał swoje oburzenie na wszelkie formy “straszenia” ludzi tym tematem przez media. Nerwowo również zareagował na słowa radnych z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, którzy skierowali do niego pismo powstałe z licznych pytań zatroskanych rodziców o to jak będą przeprowadzone zajęcia. Truskolaski zapoznał się z pismem, po czym podsumował je jako “przyzwolenie na mowę nienawiści”.

-– Mieliśmy sygnały od rodziców obawiających się o to, że może to być próba edukacji seksualnej według ideologii LGBT i promocja „gender” właśnie pod płaszczykiem zajęć o „równym traktowaniu”. Obawy wynikają z faktu, że polityczni sojusznicy pana prezydenta, a zarazem jego dobrzy znajomi, prezydenci innych miast, wprowadzają takie programy w miastach, w których sprawują urząd prezydenta – wyjaśnia radny PiS Paweł Myszkowski.

Źródło: Pch24 Autor: JD
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij