Najnowsze wiadomości ze świata

Tak w Rosji postępują z przeciwnikami władzy. Znany opozycjonista ponownie zatrzymany po opuszczeniu aresztu

Jeden z liderów opozycji demokratycznej w Rosji Ilja Jaszyn został w niedzielę ponownie zatrzymany, gdy wychodził z moskiewskiego aresztu po odbyciu kary 10 dni pozbawienia wolności. Przewieziono go na komendę policji. W poniedziałek ma stanąć przed sądem.

Jaszynowi, którego wcześniej nie dopuszczono do udziału we wrześniowych wyborach do Moskiewskiej Rady Miejskiej, postawiono zarzut nawoływania do uczestnictwa w nieuzgodnionych ze stołecznymi władzami akcjach 18 i 19 lipca, tj. manifestacjach poparcia dla niezależnych kandydatów do legislatury Moskwy.

W niedzielę opozycjoniście zakończyła się kara za naruszenie przepisu o organizacji masowych zgromadzeń bez uzgodnienia z władzami. Chodzi o tweet, w którym namawiał do udziału w demonstracji 27 lipca.

Jest to już trzecie zatrzymanie Jaszyna w ciągu trzech tygodni. Odbył on już dwie kary po 10 dni pozbawienia wolności.

W 2017 roku Jaszyn, dawny współpracownik Borysa Niemcowa, został wybrany na burmistrza rejonu (dzielnicy) krasnosielskiego w Moskwie. W wyniku tamtych wyborów lokalnych mandaty radnych w różnych rejonach Moskwy zdobyło łącznie ponad 200 kandydatów opozycji, co było oceniane jako jej sukces.

W wypadku wyborów do Moskiewskiej Rady Miejskiej stołeczna komisja wyborcza uniemożliwiła ubieganie się o mandat 57 niezależnym kandydatom, w tym czołowym politykom opozycji, przeważnie wskazując na nieprawidłowości w podpisach poparcia dla kandydatów.

Pod koniec lipca i na początku sierpnia w Moskwie doszło do kilku dużych demonstracji w obronie wolnych wyborów. Według opozycji w legalnej manifestacji 10 sierpnia uczestniczyło ponad 50 tys. osób. Była to najliczniejsza akcja protestu zorganizowana w Moskwie przez opozycję w ciągu ostatnich ośmiu lat, mimo tego że większość jej liderów została wcześniej zatrzymana.

Podczas tamtej manifestacji i dwóch poprzednich – 27 lipca i 3 sierpnia – w stolicy Rosji zatrzymano łącznie ponad 2,4 tys. osób. Opozycja zapowiedziała kolejne demonstracje.

Źródło: PAP Autor: mal/
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij