Najnowsze wiadomości ze świata

Brutalne protesty feministek w Meksyku. Zdewastowały słynny pomnik

Feministki zdewastowały słynny pomnik Anioła Niepodległości w stolicy Meksyku. Stało się tak podczas protestów przeciwko rzekomym gwałtom policji.

W Meksyku w ostatnim czasie doszło do kilku gwałtów w których o sprawstwo oskarżano policję. Ostatnie przypadki, które stały się bezpośrednią przyczyną protestów, był gwałt, którego na siedemnastolatce miało się dopuścić czterech policjantów w radiowozie oraz ten, którego ofiarą padła szesnastolatka w muzeum.

Setki osób, głównie kobiet, wyszły w piątek na ulice Ciudad de Mexico. Protest, który został ochrzczony „brokatowym protestem” – po tym, gdy podczas wcześniejszej demonstracji rozwścieczone kobiety obsypały szefa policji różowym brokatem – początkowo przebiegał pokojowo, ale sytuacja szybko wymknął się spod kontroli. Protestujący zdemolowali dworzec autobusowy i komisariat policji, gdzie wybito okna i rozpoczęto pożar na drugim piętrze. Nieznani sprawcy pobili też jednego z dziennikarzy, którzy relacjonowali przebieg demonstracji.

Grupa feministek zaatakowała słynny pomnik Anioła Niepodległości. Monument ten upamiętnia uzyskanie przez Meksyk niepodległości od Hiszpanii i na jego terenie złożono prochy 14 bohaterów tamtych dni. To jeden z najbardziej znanych pomników w Meksyku.
Protestujące kobiety pomazały farbami w sprayu podstawę pomnika. Napisały na nim takie hasła jak „Nie dbają o nas” czy „Państwo gwałtów”. Pomazały również ściany pobliskiego komisariatu.

Obecnie pomnik został otoczony tymczasową drewnianą ścianą aby uchronić go przed dalszą dewastacją. Miejscy pracownicy usuwają napisy zmywając je myjkami ciśnieniowymi i zamalowując tam, gdzie nie da się ich usunąć. Miasto natomiast próbuje obecnie oszacować straty.
Przemoc seksualna wobec kobiet jest w Meksyku dużym problemem. Zdaniem wielu osób istniejące przepisy w niedostatecznym stopniu chronią kobiety przed gwałtami i molestowaniem a władze często patrzą na takie przypadki przez palce.

Źródło: AP Autor: WM
Fot. PAP/EPA/SASHENKA GUTIERREZ

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij