Wicepremier Włoch zarzucił słynnemu aktorowi hipokryzję w sprawie uchodźców

Znany aktor Richard Gere nagrał proimigrancki filmik. Wicepremier Włoch Matteo Salvini z niego zakpił.

Na opublikowanym w sieci filmie widać jak aktor znajduje się na pokładzie przewożącej nielegalnych imigrantów z Afryki łodzi należącej do pozarządowej organizacji Open Arms. Na jej pokładzie pomaga w przenoszeniu z pontonu zapasów, rozmawia z imigrantami i pokazuje im zdjęcia swojego dziecka.

„Wszyscy sobie teraz radzą. Byli nad dwóch łodziach na środku oceanu. Jedna z łodzi została zawrócona i zabrana przez libijską marynarkę. Nie wiemy co się z nimi stało” – mówi aktor w otoczeniu uchodźców – „Dwie łodzie, które zostały tutaj uratowane. Prawdopodobnie wszyscy na pokładzie straciliby życie”.

Actor Richard Gere has made a visit to a ship stranded off the coast of Lampedusa with 121 migrants on board.#Migrants #RichardGere #OpenArms pic.twitter.com/rAkc1QUJOB

— On Demand News (@ODN) August 9, 2019

„Najważniejszą rzeczą dla tych ludzi jest dostać się do wolnego portu, móc zejść z pokładu” – kontynuuje aktor – „dostać się na ląd i zacząć nowe życie, żeby ktoś się nimi zaopiekował i żeby mogli zrobić sobie sami nowe życie”.

Statek, który odwiedził aktor, zmierzał do włoskiego portu na Lampedusie. Minister spraw wewnętrznych Włoch Matteo Salvini nie wyraził jednak zgody na to, aby przewożące imigrantów statki organizacji pozarządowych wpływały do włoskich portów. Włochy są jednym z tych państw, do których dociera najwięcej przybyszy z Afryki – i włoskie władze zaczęły prowadzić bardzo ostrą, jak na zachodnią Europę, politykę imigracyjną.

Wicepremier Salvini nie zostawił słów aktora bez odpowiedzi. „Jego przyjaciele z organizacji pozarządowej mają 180 imigrantów na pokładzie” – napisał na Twitterze – „Jestem pewien, że ten hojny milioner przyjmie wszystkich w swoich rezydencjach. Czy się mylę?”.