Najnowsze wiadomości z kraju

Gazeta Wyborcza ostrzega, że A. Dulkiewicz dostaje dziesiątki listów z groźbami śmierci. O ilu sprawach wie prokuratura? Sprawdziliśmy

Poniedziałkowa Gazeta Wyborcza informowała, że prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz otrzymuje „dziesiątki listów dziennie”, w których ludzie grożą jej śmiercią. Zdaniem Gazety, groźby mają związek z materiałami w TVP, w których „władze miasta przedstawiane są jako proniemieckie”. Sprawdziliśmy, o ilu takich groźbach wie prokuratura w Gdańsku.

– Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska, dostaje więcej wiadomości z groźbami i obelgami niż Paweł Adamowicz. Po ostatnich materiałach TVP wyzwiska łączone są z ideologią nazistowską. Jeden z listów przyszedł do zakładu karnego, gdzie osadzony był Stefan W., zabójca Adamowicza – alarmowała Gazeta Wyborcza. Dziennikarze sugerowali, że groźby, których miała być ogromna liczba, są spowodowane negatywnymi komentarzami na temat prezydent Dulkiewicz w prawicowych mediach.

Sprawdziliśmy w prokuraturze, ile takich spraw jest aktualnie prowadzonych w Gdańsku i czy faktycznie mają one związek z materiałami emitowanymi przez Telewizję Polską i „prawicowe media”.

Według prokurator Grażyny Wawryniuk, rzeczniczki prasowej Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, aktualnie prowadzonych jest sześć postępowań związanych z podejrzeniem popełnienia czynów zabronionych, polegających na kierowaniu gróźb karalnych, znieważaniu i nękaniu prezydent Dulkiewicz. Pięć z nich prowadzi prokuratura we Wrzeszczu, jedno zarejestrowano w Śródmieściu.

Co to za sprawy? Cztery dotyczą możliwości popełnienia przestępstwa z art. 190 k.k. (groźba karalna), dwie dotyczą art. 216 k.k. (znieważenie).

Pierwsza zarejestrowana sprawa dotyczy gróźb karalnych składanych od 13 lutego do 19 lutego 2019 roku za pośrednictwem sieci teleinformatycznej. Kolejna dotyczy listów zawierających „treści wzbudzające w pokrzywdzonej poczucie zagrożenia”, które ktoś wysyłał do prezydent Gdańska między 4 marca i 30 kwietnia 2019 roku.

W kolejnym postępowaniu postawiono zarzut popełnienia przestępstwa z art. 190 k.k. 40-letniemu mężczyźnie, który miał telefonicznie kierować groźby popełnienia przestępstwa ciężkiego uszczerbku na zdrowiu wobec prezydent Gdańska.

– Groźby dotarły do pokrzywdzonej i wzbudziły w niej uzasadnioną obawę ich spełnienia. Do zdarzenia doszło 03 kwietnia 2019 roku – poinformowała prokuratur Wawryniuk.

W prokuraturze Gdańsk Śródmieście trwa też postępowanie sprawdzające w sprawie listu, który zawierał groźby karalne wobec prezydent Dulkiewicz, który dotarł do Zakładu Karnego w dzielnicy Gdańsk-Przeróbka. Jeden z osadzonych otrzymał list od mężczyzny przebywającego w innym zakładzie karnym, który zawierał groźby karalne wobec prezydent miasta.

W gdańskich prokuraturach prowadzone są też dwa postępowania w sprawach dotyczących możliwości popełnienia przestępstwa z art. 216 k.k., czyli takich, w których doszło do prób znieważenia.

Ponadto, jak poinformowała nas prokurator Wawryniuk, Prokuratura w Gdańsku Wrzeszczu prowadzi sprawę dotyczącą listu, którego autor informował o podłożeniu trzech bomb w Urzędzie Miasta. List, według jego autora, miał też zawierać bakterie wąglika. Po zbadaniu przez biegłych biały proszek okazał się być mąką.

 

Źródło: Stefczyk.info Autor: ac
Fot. PAP
Komentarze pod artykułami zostały tymczasowo wyłączone i zostaną przywrócone po zakończeniu obowiązywania ciszy wyborczej.

Polecane artykuły

0 0

Mecz w polskiej lidze był ustawiony? Jest reakcja PZPN

0 0

Rolnicy odblokowali przejście graniczne z Ukrainą

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij