Najnowsze wiadomości ze świata

Brytyjka pozwała rządową agencję bo ta nie chce uznać jej za ojca

Uważająca się za mężczyznę Freddie McConnell chce pozwać do sądu brytyjskie Generalne Biuro Rejestracyjne (GRO). Poszło o to, że urzędnicy nie chcą wpisać jej na akcie urodzin syna w rubryce „ojciec”.

32-letnia McConnel twierdzi, że od wczesnego dzieciństwa czuła się mężczyzną. W wieku 25 lat rozpoczęła terapię hormonalną a rok później usunęła sobie piersi. Nie zdecydowała się jednak na zabieg histerektomii czyli usunięcia macicy gdyż nie wiedziała, czy nie zechce kiedyś mieć dzieci.

W zeszłym roku McConnel urodziła syna dzięki zapłodnieniu in vitro. Szybko okazało się jednak, że pomimo tego, że chociaż w świetle brytyjskiego prawa jest mężczyzną, to GRO wpisze go w rubrykę „matka” na certyfikacie urodzin. Nie spodobało jej się to i po wyczerpaniu innych możliwości postanowiła pójść z tym do sądu.

Sprawa jest w toku od jakiegoś czasu jednak dopiero teraz można o niej otwarcie pisać. McConnel wystąpiła do sądu o jej utajnienie twierdząc, że obawia się prześladowań, a sędzia wyraził na to zgodę. Dziennikarze zaskarżyli jednak to postanowienie i w tym tygodniu sąd stwierdził, że McConnel nie ma prawa do prywatności. Okazało się bowiem, że wzięła udział w kręceniu filmu dokumentalnego w którym nie tylko opowiedziała o swoim przypadku ale również wystąpiła pod prawdziwym nazwiskiem. Sąd uznał więc, że pisanie o jej sprawie przez media nie spowoduje dodatkowych problemów.

McConnel otwarcie deklaruje, że chce doprowadzić do zmiany brytyjskich przepisów – tak, aby każdy „mężczyzna” który urodził dziecko mógł zostać uznany za jego ojca a nie matkę.

Źródło: Guardian Autor: WM
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij