Najnowsze wiadomości z kraju

Nieoficjalne wieści. Komisja Europejska uruchomi drugi etap procedury przeciwko Polsce?

W środę Komisja Europejska ma przejść do drugiego etapu procedury związanej z naruszeniem prawa przez Polskę – donosi TVN24. Sprawa dotyczy wprowadzonej przez rząd Prawa i Sprawiedliwości reformy sądownictwa.

W kwietniu bieżącego roku unijny organ wszczął przeciwko Polsce postępowanie o naruszenie prawa unijnego. Zgodnie z opinią Komisji Europejskiej wprowadzona przez rząd Prawa i Sprawiedliwości reforma dotycząca wprowadzenia procedur dyscyplinarnych w sądach, a także utworzenia Izby Dyscyplinarnej w Sądzie Najwyższym, narusza zasadę niezawisłości sędziowskiej poprzez niezagwarantowanie sędziom protekcji od nacisków politycznych.  Dodatkowo Polska miała nie wypełnić zobowiązania wynikającego z art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu UE tj. zagwarantowanie prawa sądów do wnioskowanie o wydawanie orzeczeń w trybie prejudycjalnym przez TSUE. Polska otrzymała termin dwumiesięczny, aby odpowiedzieć na zarzuty Komisji, co stanowiło element pierwszego etapu postępowania.

Jak nieoficjalnie ustalił korespondent TVN24 Maciej Sokołowski wtorkowe posiedzenie kolegium komisarzy w Strasburgu zdecydowało o przystąpieniu do drugiego etapu procedury dotyczącej naruszenia przez Polskę prawa UE. Zgodnie z unijnymi przepisami polskie władze otrzymają kolejne pismo od KE, jednak tym razem zdecydowanie bardziej formalne z wyartykułowanymi, konkretnymi zarzutami. Polska znów otrzyma odpowiedni termin na odpowiedź, w której będzie musiała ustosunkować się do każdego z przedstawionych uchybień. Decyzja w tej sprawie może zapaść jeszcze w środę, o czym oficjalnie poinformuje KE. Potem pozostaje już trzeci etap zgodnie z którym Komisja Europejska będzie mogła skierować skargę do Trybunału Sprawiedliwości UE, jednak tą częścią postępowania będzie mógł się zająć nowy skład Komisji.

O sprawie wypowiedział się wicepremier Jacek Sasin w programie “jeden na jeden”, który uważa, iż uruchomienie drugiego etapu procedury przeciwko Polsce przez stary, zaraz ustępujący skład Komisji Europejskiej byłoby zagraniem “dość dziwnym”. W opinii polityka byłaby to “desperacka próba podgrzania sporu pomiędzy Polską, a Unią” dodając, iż napięcie sytuacji byłoby szkodliwe zwłaszcza dla Wspólnoty. Sasin jednak uspokaja, sugerując abyśmy zaczekali na rozpoczęcie prac przez nową KE, na czele której stanie Ursula von der Leyen.

Misja nowej przewodniczącej Komisji Europejskiej daje podstawy do ostrożnego optymizmu, że relacje między Komisją a Polską będą bardziej normalne – mówił polityk odnosząc się tym samym do nie dawno przeprowadzonej rozmowy telefonicznej pomiędzy Mateuszem Morawieckim oraz niemiecką polityk, po której premier RP nabrał przekonania, iż spór wkrótce zostanie zakończony.

Źródło: TVN24 Autor: JD
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij