Trwają poszukiwania 5-letniego Dawida. Policja apeluje o pomoc

Policja i wolontariusze już czwartą dobę szukają zaginionego 5-letniego Dawida Żukowskiego. Policja apeluje o przekazywanie im jakichkolwiek informacji które mogą pomóc w odnalezieniu chłopca.

Akcja poszukiwawcza rozpoczęła się w środę gdy matka chłopca zgłosiła policjantom zaginięcie syna. Po raz ostatni widziano go w towarzystwie ojca ok. 17. Mężczyzna miał jej wysłać SMSa, że już nigdy nie zobaczy swojego dziecka. Kilka godzin później popełnił samobójstwo rzucając się pod pociąg.

Rzecznik stołecznej policji kom. Sylwester Marczak przekazał, że służby rozpoczęły kolejną dobę poszukiwań o ósmej rano. Po raz kolejny przeczesują wyselekcjonowane przez policję punkty, jak np. teren od miejsca, w którym znaleziono samochód ojca Dawida do autostrady A2. Policjanci przeczesują teren metr po metrze, korzystają również z GPSów aby być pewnym, że nic nie zostało pominiętę.

Do sobotniego wieczora udało się przeszukać ponad dwa tysiące hektarów terenu. W poszukiwaniach wzięło udział już ponad tysiąc osób – m.in. policjantów z komendy w Grodzisku, stołecznego oddziału prewencji i 6. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej. W poszukiwaniach wykorzystano także psy tropiące, helikoptery i drony. Na razie nie znaleziono jednak żadnego śladu chłopca.

Policja apeluje o kontakt osoby, które mogą posiadać informacje mogące pomóc w poszukiwaniach. Szczególnie ważne jest dla nich zgłoszenie się świadków, którzy w środę pomiędzy 17 i 21 widzieli auto ojca chłopca – szarą Skodę Fabię o numerze rejestracyjnym WGM 01K9. Ustalenie jego trasy może bowiem rzucić nowe światło na zagadkę zaginięcia Dawida.

Informacje można przekazywać, także anonimowo, pod numerem telefonu 22 755 60 10, do najbliższej jednostki policji lub pod numerem alarmowym 112.