Wicepremier Sasin: “Spór o Westerplatte został sztucznie wywołany”

Wicepremier Jacek Sasin powiedział Super Expressowi, że spór o Westerplatte został sztucznie wywołany. Jego zdaniem ma przykryć konieczność dokonania rewitalizacji i rewaloryzacji tego miejsca.

Pierwszego września 1939 roku o 4:45 rano niemiecki pancernik Schleswig-Holstein otworzył ogień w stronę polskiej Wojskowej Składnicy Transportowej na Westerplatte. Zaczął tym samym pierwszą bitwę II Wojny Światowej. Bohaterska obrona placówki przez polskich żołnierzy, która trwała siedem dni, przeszła do legendy.

Westerplatte stało się problemem kiedy sejmowa Komisja Infrastruktury poparła projekt specustawy o inwestycjach w zakresie budowy Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 – Oddziału Muzeum II Wojny Światowej. Projekt ten zbudził żywiołową niechęć gdańskiego samorządu, który zaczął oskarżać PiS o próbę nacjonalizacji półwyspu i oderwanie półwyspu od Gdańska. Pojawiły się nawet oskarżenia, że to działanie jak z czasów stalinowskich. Zwolennicy ustawy ripostowali, że władze Gdańska pozwoliły na degrengoladę półwyspu i jego zabytków. „Samorząd Gdańska, gospodarz terenu Westerplatte, kompromituje się nie tylko w oczach Polaków, ale też turystów, kompletnym zaniedbaniem tego miejsca” – ocenił europoseł PiS Ryszard Czarnecki – „Dobrze, że państwo interweniuje, bo tym naszym rodakom, którzy tam zginęli za Polskę, należy się szacunek i hołd”.

Pani Dulkiewicz z uporem godnym lepszej sprawy robi co może aby zablokować działania, zmierzające do umożliwienia odnowy Westerplatte i budowy tam prawdziwego muzeum😠.

Czego ta pani broni? Do czego doprowadziły wieloletnie rządy PO nad tym miejscem?🤨

Niech każdy oceni sam😑 pic.twitter.com/mkk9Bsufeq

— Dominik Kuciński (@DominikKucinsk) June 18, 2019

Pytany o to przez dziennikarzy SE wicepremier Sasin stwierdził, że cały ten spór został sztucznie wywołany i jednostronnie przedstawiony przez media. „Słyszałem, że rząd planuje mieszkańcom Gdańska zabrać Westerplatte” – stwierdził – „To zupełna nieprawda”.

„Spieranie się o to do kogo będzie należał sam teren Westerplatte nie ma sensu. Lepiej postawić sobie pytanie kto będzie w stanie lepiej zagospodarować ten obszar tak, aby był wizytówką Gdańska” – stwierdził – „Zwłaszcza, że Westerplatte jest dla Polaków ważnym historycznym symbolem. Jeżeli chcemy prowadzić politykę historyczną to musimy konsekwentnie podkreślać, że Polska jest pierwszą ofiarą II WŚ”.

Na dzisiaj zaplanowano spotkanie prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz z wiceszefem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na temat przyszłości półwyspu. Wicepremier wyraził nadzieję, że spotkanie Dulkiewicz z wiceministrem Jarosławem Sellinem „pozwoli wypracować takie rozwiązania, które doprowadzą do powstania instytucji muzealnej przyciągającej zwiedzających zarówno z kraju jak i ze świata, przez cały rok, a nie tylko w kolejne rocznice”.

W podobnym tonie w programie Michała Rachonia „Jedziemy” wypowiedział się marszałek senatu Stanisław Karczewski. „Polskie państwo chce zadbać o Westerplatte, chcemy, żeby odwiedzało je jak najwięcej osób” – powiedział. Dodał, że to miejsce jest bardzo zaniedbane i bardzo słabo przygotowane do ekspozycji. „To miejsce musi być miejscem szczególnym, o które będziemy dbali. Państwo polskie chce o to dbać”.

„Jestem wielkim zwolennikiem dialogu, rozmowy” – dodał – „Być może pan minister Jarosław Sellin przekona panią prezydent”.

REDAKCJA POLECA:

Tak Platforma chce odzyskać zaufanie wyborców? “Wyborcza” o najnowszym planie partii Schetyny