Najnowsze wiadomości z kraju

Ministerstwo sprawiedliwości pozwie krakowskich prawników za kłamstwo

Ministerstwo sprawiedliwości ma zamiar wytoczyć proces profesorom i doktorantom Uniwersytetu Jagiellońskiego. Poszło o ich opinię na temat stosowania przepisów o łapownictwie wobec szefów Spółek Skarbu Państwa.

W czwartek sejm przyjął poprawki senatu do nowelizacji kodeksu karnego. Wcześniej, 9 czerwca, grupa prawników z Krakowskiego Instytutu Prawa Karnego wydała opinię dotyczącą paragrafów odnoszących się do przestępstw łapownictwa w sektorze publicznym. Prawnicy – profesorowie i doktoranci UJ – uważają, że senackie poprawki do przepisów będą chronić przed odpowiedzialnością prezesów największych SSP. W myśl poprawki wprowadzonej w Senacie prezes zarządu PKN Orlen S.A. nie mógłby odpowiadać karnie za łapownictwo w sektorze publicznym, podczas gdy odpowiedzialności takiej podlegać będzie przykładowo prezes spółki komunalnej, zajmującej się wywozem nieczystości w małej gminie wiejskiej” – napisali.

Opinia krakowskich prawników nie spodobała się ministerstwu sprawiedliwości. “Ta opinia jest nieprawdziwa. Jest kłamstwem. W rzeczywistości zmiany zaostrzają prawo. Prezesom spółek prywatnych i tych z mniejszościowym udziałem Skarbu Państwa za łapówkarstwo będzie grozić – w myśl art. 296a par. 1 – 5 lat więzienia, tyle samo co dzisiaj. Ale prezes spółki, w której Skarb Państwa ma więcej niż połowę udziałów, za korupcję – w myśl art. 228 par. 1 – trafi za kraty na 8 lat. Żaden przepis, żaden paragraf nowego prawa, wbrew temu, co twierdzą profesorowie Uniwersytetu Jagiellońskiego, nie przewiduje wyłączenia prezesów państwowych spółek z karania za łapówkarstwo” – wyjaśnia.

Ministerstwo podkreśla w wydanym oświadczeniu, że nie wie dlaczego krakowscy prawnicy wydali taką opinię. Zwraca także uwagę, że od takich prawników – autorytetów w dziedzinie prawa karnego – wymaga się najwyższych standardów profesjonalizmu. Zdaniem ministerstwa ich opinia uderza w podstawy demokracji i zaufanie do państwa.

Ministerstwo zapowiada skierowanie do sądu pozwu przeciwko sygnatariuszom tej opinii- dwóm profesorom i pięciu doktorantom UJ. „w obronie swojego dobrego imienia, w obronie polskiego wymiaru sprawiedliwości, a także w obronie renomy samego Uniwersytetu Jagiellońskiego.” – twierdzi – „Są bowiem granice krytyki i politycznych sporów, których przekraczać nie wolno”

“Krytyka merytoryczna jest cenna i potrzebna, bo jest konstruktywna. Natomiast kłamstwo jest destrukcyjne, bo wprowadza w błąd społeczeństwo. Pozywamy, bo nie możemy pozwolić, aby dalej w Polsce przez fałszywe informacje oszukiwano społeczeństwo” – oświadczył zastępca ministra Ziobry Marcin Warchoł – “Kodeks karny, wbrew nieprawdziwej opinii grupy prawników z Krakowa, zaostrza prawo jeśli chodzi o spółki z udziałem większościowym Skarbu Państwa. Natomiast jeśli chodzi o spółki z udziałem mniejszościowym Skarbu Państwa, to nowelizacja pozostawia prawo bez zmian. Twierdzenia o łagodzeniu prawa antykorupcyjnego są nieprawdziwe i nie możemy się na to zgodzić”

“Ze zdumieniem odebraliśmy komunikat zamieszczony na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości: +Ministerstwo Sprawiedliwości pozywa profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego za kłamstwo+. Z niedowierzaniem przyjmujemy, iż opinie naukowe sformułowane w ekspertyzie do procedowanych w Parlamencie zmian w prawie karnym mają stać się podstawą pozwu wniesionego przez Ministerstwo Sprawiedliwości” – napisali w oświadczeniu prawnicy – Działania Ministerstwa Sprawiedliwości godzą w wolność prowadzenia badań naukowych, ingerują w wolność wypowiedzi i wyrażania opinii”

Źródło: Niezależna.pl, Dziennik Gazeta Prawna Autor: WM
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij