Mieli odebrać PiS-owi część elektoratu. Sytuacja zmusiła ich do wyrejestrowania swojej listy

Ruch Prawdziwa Europa – Europa Christi miał poważnie namieszać na polskiej scenie politycznej, przede wszystkim poprzez odebranie PiS-owi ważnych głosów podczas zbliżających się wyborów. Okazuje się jednak, ze ugrupowanie ma zarejestrowaną listę tylko w jednym okręgu, co oznacza zerowe szanse na wejście do Parlamentu Europejskiego – pisze “Rzeczpospolita”.

Coraz bardziej krytyczna staje sytuacja partii “Europa Christi”, która do niedawna była uważana przez wielu ekspertów za poważne zagrożenie dla Prawa i Sprawiedliwości. Ugrupowanie zostało zarejestrowane pod koniec ubiegłego roku przez europosła Mirosława Piotrowskiego. Mówiło się, że stanowi ono odpowiedź o. Tadeusza Rydzyka na politykę prowadzoną przez PiS, którą miał się czuć zawiedziony. Wśród potencjalnych kandydatów ugrupowania przewijały się nazwiska chociażby Antoniego Macierewicza, Jana Szyszko czy Marek Jurek.

Jednak ruch miał od samego początku z rejestracją list wyborczych, na tyle poważne, że tylko w dwóch z trzynastu okręgów udało im się zarejestrować listy – w okręgu lubelskim oraz małopolsko-świętokrzyskim. To jednak nie koniec problemów, gdyż w drugim z okręgów Ruch Prawdziwa Europa wyrejestrował swoją listę. Powód? Jak ujawnia Czesław Kwaśniak ze Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin, ugrupowania, które tworzyło w praktyce małopolską listę Europy Christi, partia nie chciała zaszkodzić prawicy poprzez odebranie głosów. Jak sam przyznał, Ruch nie miałby żadnych szans na otrzymanie mandatów w Parlamencie Europejskim.

– Jaka przyszłość czeka Europę Christi? Prof. Piotrowski informuje, że podczas ubiegłotygodniowego spotkania padła deklaracja dalszej współpracy z Prawicą Rzeczypospolitej, a start do Sejmu jest wciąż aktualny – czytamy w “Rzeczpospolitej” na temat dalszych losów ugrupowania. Portal informuje jednak, że ugrupowanie będzie musiało sobie radzić samodzielnie bez Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin, które będzie chciało startować w wyborach parlamentarnych pod własnym szyldem.