Jarosław Kaczyński zaszachował opozycję. Teraz muszą pokazać prawdziwe intencje! - Wiadomości z Polski i Świata

– Wysłałem liderom partii projekt deklaracji, by zadeklarowali oni, że po wyborach nie dojdzie do przyjęcia euro. To ponadpartyjna deklaracja, która odnosi się do interesów finansowych naszych obywateli – powiedział Prezes Jarosław Kaczyński w swoim oświadczeniu, wygłoszonym podczas konferencji prasowej.Prezes PiS zaznaczył, że ma nadzieję, iż deklaracja ta pokaże dojrzałość polskiej klasy politycznej i jej odpowiedzialność.- Polski złoty chroni nas przed wstrząsami. Liczymy na to, że ewentualne zobowiązania niektórych partii politycznych wobec zewnętrznych sojuszników nie będą miały znaczenia, bo interes naszego państwa jest oczywisty – podkreślił Kaczyński, wyraźnie akcentując, skąd mogą płynąć naciski na polskich polityków. Nie ma wątpliwości, że chodziło mu przede wszystkim o naszego zachodniego sąsiada, który za poprzednich rządów był najważniejszym drogowskazem dla polityków PO. Warty przypomnienia jest np. tzw. “hold berliński” złożony przez ówczesnego ministra spraw zagranicznych, a dziś kandydata na europosła Radka Sikorskiego.

Prezes PiS zaznaczył jednocześnie, że „Polacy mają prawo oczekiwać europejskiego poziomu życia” i zapewnił, że on i jego partia zrobią wszystko, by spełnić te oczekiwania. Komentatorzy nie mają wątpliwości, że to genialny ruch.

#Kaczyński mistrz ! Nie podpiszą – wygrał , podpiszą – wygrał .
— Ignuss_ 🔥🔥🔥 (@Ignuss_) April 17, 2019

Kaczyński w swoim stylu wychodzi raz na ruski rok i rozjeżdża opozycję. Co by nie mówić, taktykiem jest genialnym.#polskizłoty #Kaczyński #PiS
— drzewo_topola (@drzewo_topola) April 17, 2019

Co niezwykle ważne Jarosław Kaczyński skierował swój list do przedstawicieli PO – Grzegorza Schetyny i szefa Kukiz’15 – Pawła Kukiza. Wśród adresatów zabrakło liderów PO i Nowoczesnej. Najwyraźniej szef PiS uznał, że w związku z przystąpieniem tych partii do Koalicji Europejskiej, straciły one swoją podmiotowość i do momentu, kiedy się to nie zmieni, uważa Grzegorza Schetynę za ich faktycznego reprezentanta.