Najnowsze wiadomości z kraju

Macierewicz: Zebrany materiał dowodowy stwierdza, że TU-154M został wysadzony

Antoni Macierewicz był gościem “Polskiego Radia” w programie “Sygnały Dnia”, w którym przedstawiał dotychczasowe wyniki śledztwa smoleńskiego. Szef  podkomisji do spraw ponownego zbadania wypadku lotniczego pod Smoleńskiem stwierdził, iż nie ma najmniejszych wątpliwości, że 10 kwietnia doszło do wysadzenia samolotu TU-154M.

– Mamy cały materiał dowodowy bezspornie stwierdzający, że samolot został wysadzony w powietrze – mówił były minister MON.

Macierewicz na antenie “Polskiego Radia” powiedział, że dotychczasowa teoria o wypadku samolotu prezydenckiego w skutek uderzenia maszyny w brzozę jest z całą pewnością błędna. Polityk swoją tezę podpadł dotychczasowymi wynikami prowadzonej przez niego podkomisji. Były szef MON wskazuje, że przełomowym momentem w analizie przyczyn katastrofy smoleńskiej był raport techniczny z ubiegłego roku, zgodnie z którym, na podstawie zbadania rozrzutu ciał ofiar oraz zniszczeń samolotu, można stwierdzić, że doszło do wybuchu.

Niestety, poprzednia komisja pod kierunkiem pana Jerzego Millera dopuściła się sfałszowania niektórych materiałów, nie dopełniła obowiązków, niektórych rzeczy w ogóle nie wzięła pod uwagę, a w niektórych wypadkach najnormalniej w świecie przedstawiła fałszywe wyniki, co skutkuje tym, że musieliśmy wystąpić do prokuratury o ściganie zarówno pana ministra Millera, jak i całej komisji za sfałszowanie materiału dowodowego – mówił gość radiowej “Jedynki”.

Oprócz tego Macierewicz wskazał także na uchybienia ze strony Bogdana Klicha, który w dniu tragedii sprawował funkcję ministra obrony. Zdaniem polityka PiS były szef MON popełnił błąd powołując komisję ds. zbadania przyczyn katastrofy dopiero kilka dni po tragedii.

Źródło: Polskie Radio Autor: JD
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij