Nawet jego zwolennicy uważają to za przesadę. Skandaliczny wpis Wałęsy na temat Jana Olszewskiego

Lech Wałęsa w dniu pogrzebu ś.p. Jana Olszewskiego udostępnił wpis w którym “pożegnał” byłego premiera. Internauci, w tym nawet najbardziej zagorzali zwolennicy byłego prezydenta, nie kryją oburzenia tym wpisem. “Nie ma miejscu. Proszę pomyśleć dwa razy zanim Pan coś napiszę”.

–To są stare teksty wydane w tamtym czasie .Dziś chcą popisać się tymi kłamstwami kolejny raz – rozpoczyna swój post Wałęsa, który na wstępie uznaje film “Nocna zmiana” za kłamstwo oraz “urojenia Kurskiego i popaprańców”.

Zdaniem byłego lidera “Solidarności” premier Olszewski chciał się jedynie “utrzymać przy korycie”, dlatego też miał wymyślić całą operację z teczkami. Wałęsa jest zdania, że tym ruchem zmarły przed tygodniem polityk chciał pozbawić Polski rządu, zniszczyć struktury państwa, a także “mądrą lustrację”.

-To prowokator nieodpowiedzialny , tym ruchem zniszczył wszystkie struktury Państwa , nie mając i nie proponując niczego na następny dzień , miał szczęście ,że byłem ja i zapanowałem nad kretynami nieodpowiedzialnymi ,pchającymi za wszelką cenę do wojny domowej ,było bardzo blisko – pisze były prezydent, uznając wszystko powyższe za “prawdę o tych szaleńcach”.

Wałęsa w dalszej części wpisu pisze o tym, że rząd Olszewskiego był nieudolny, miał braki kadrowe i prowadził do wywołania ogólnopolskiego sporu. Były premier miał zdaniem Wałęsy skłócić polską scenę polityczną. To wszystko jednak miało udać się zatrzymać, gdyż były prezydent, jak sam pisze, “miał zapanować nad szaleńcami”.

Internauci nie kryli oburzenia tym wpisem. Wałęsie dostało się nawet od jego zwolenników, którzy wpisali wprost, iż nie wypadało publikować takiego posta.

Sam Wałęsa w odpowiedziach miał do przekazania następujące słowa.