Najnowsze wiadomości z kraju

Zero autorefleksji. Schetyna wywołał prawdziwą awanturę swoją wypowiedzią

“Trzeba skończyć z nienawiścią, trzeba skończyć z nienawistnym językiem, trzeba skończyć z pogardą, trzeba skończyć z bezpodstawnym oskarżaniem innych” – mówił o. Ludwik Wiśniewski podczas pogrzebu Pawła Adamowicza.  Słowa duchownego zostaną zapewne na długo zapamiętane przez wszystkich tych, którzy. Nie wszyscy jednak wynieśli z nich właściwą interpretację.

 – W ostatnich dniach wielu ludzi próbowało formułować to przesłanie, które wynika ze śmierci Pawła, i ja tu dzisiaj jestem przekonany, że Paweł chce, Paweł, który jest już u Boga, chce, abym wypowiedział następujące słowa: trzeba skończyć z nienawiścią, trzeba skończyć z nienawistnym językiem, trzeba skończyć z pogardą, trzeba skończyć z bezpodstawnym oskarżaniem innych. Nie będziemy dłużej obojętni na panoszącą się truciznę nienawiści na ulicach, w mediach, w internecie, w szkołach, w parlamencie, a także w Kościele –  mówił na ambonie ojciec Wiśniewski.

Do jego słów odniesiono się w stacji TVN24 w programie “Fakty po Faktach”, kiedy zapytano Grzegorza Schetynę jak odnosi się do wezwania duchownego. Lider Platformy Obywatelskiej nie zrozumiał jednak uniwersalnego charakteru kazania, uznając iż było ono skierowane do jakiejś grupy osób, najpewniej mając na myśli swoich politycznych przeciwników.

Jest wezwanie do tych, którzy spowodowali tę sytuację, oni powinni to usłyszeć – odpowiedział szef opozycji na pytanie, czy podpisuje się również pod tym wezwaniem

Użytkownicy portali społecznościowych w większości zgodnie uznali, iż Grzegorz Schetyna nie wyniósł żadnej sensownej lekcji ze słów o. Wiśniewskiego oraz całej tragicznej sytuacji, jaka miała miejsce w Gdańsku. Przypomniano m.in. o słynnym “strząsaniu szarańczy” oraz wypowiedziach jego koleżanek i kolegów z tego samego obozu politycznego.

Źródło: Fakt/ Twitter Autor: JD
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij