Zobacz więcej artykułów
Francja - Około 1200 samochodów spłonęło w sylwestrową noc!
02.01.2013
Jak poinformowało ministerstwo spraw wewnętrznych w Paryżu, blisko 1200 aut spłonęło na ulicach francuskich miast w sylwestrową noc. Większość pojazdów została podpalona celowo. Podobne przypadki dzieją się od początku lat 90-tych.
Blisko 1200 aut spłonęło w tym roku w czasie sylwestrowej nocy we Francji - poinformowało we wtorek ministerstwo spraw wewnętrznych w Paryżu, tłumacząc, że większość pojazdów została podpalona celowo. W okolicach Strasbourga zginął 20-latek raniony petardą.
Do śmiertelnego wypadku doszło na rynku alzackiego miasteczka Dorlisheim. Według straży pożarnej noworoczna petarda raniła mężczyznę w twarz; zgon nastąpił w drodze do szpitala.
Jak podał szef francuskiego MSW Manuel Valls, w całym kraju spłonęły 1193 auta, w tym 344 zapaliły się od innych. "Nie ma znaczącej zmiany w stosunku do ubiegłych lat, jeśli chodzi o celowe podpalenia samochodów i dwuśladów" - napisał minister.
W 2009 roku doszło do podobnego wyniku, gdy spalono 1147 samochodów. Najwięcej podpaleń zanotowano w podparyskim departamencie Seine-Saint-Denis, gdzie spłonęły 83 pojazdy.
Minister Valls już w zeszły czwartek zapowiedział powrót do podawania bilansu podpaleń samochodów w czasie obchodów Nowego Roku, praktyki porzuconej w 2010 roku przez rządzącą do niedawna prawicę.
Bruno Beschizza, człowiek odpowiedzialny za sprawy bezpieczeństwa w opozycyjnej Unii na Rzecz Ruchu Ludowego, partii byłego prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego w telewizji iTele skrytykował działania rządu socjalistów i uznał, że podawanie tego typu danych tylko zachęca młodych ludzi do popełniania podobnych przestępstw.
Podpalenia zaparkowanych aut w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia stały się plagą francuskich miast od początku lat 90. XX wieku.
PAP, lz
[fot:sxc.com]
Chcesz być na bieżąco z informacjami na Stefczyk.info? Zapisz się do naszego newslettera
Poprzedni artykułNastępny artykuł