Zobacz więcej artykułów
Fanka Realu Madryt: "jest młodszy i przystojniejszy od Lewandowskiego"
09.04.2018
Fanka Realu Madryt: "jest młodszy i przystojniejszy od Lewandowskiego"
Czy na drodze Lewandowskiego do Realu stanie nie tylko jego wiek, ale też prezencja?
Mieszkańcy Madrytu, pomimo spekulacji prasowych co do możliwego przejścia
Roberta Lewandowskiego do Realu Madryt, są sceptyczni wobec tego transferu. Przeważa opinia, że
polski napastnik jest już zbyt "wiekowym" graczem.
Zdaniem Josepa Fuente, 40-letniego fana Realu Madryt, Lewandowski cieszy się dobrą sławą w
Hiszpanii. Stołeczny kibic wskazuje, że ewentualny transfer Polaka do "Królewskich" mógłby być
udany, gdyby madrycka opinia publiczna rzeczywiście chciała na Santiago Bernabeu napastnika
Bayernu.
"Nie wydaje mi się, że jest on teraz głównym celem prezesa Realu i kibiców. Jeśli +Królewscy+
zdecydowaliby się na taki transfer, to Lewandowski mógłby się dobrze odnaleźć w klubie, ale tylko
wtedy, gdyby utrzymał swoją wysoką skuteczność z Bundesligi" - twierdzi Fuente.
Chętniej widziałby na Santiago Bernabeu Lewandowskiego Juan, sprzedawca piłkarskich koszulek przy
stołecznej Plaza Mayor. Wątpi jednak czy kierownictwo Realu zdecyduje się wydać miliony euro na
zawodnika, który podczas tegorocznych wakacji skończy 30 lat.
"Lewandowski to dobry gracz i bardzo skuteczny napastnik. Nie wydaje mi się jednak, aby jego
przejście do Realu stało się faktem. Spekulacje prasowe raczej się nie potwierdzą" - uważa Juan.
Inny sprzedawca pamiątek Ibrahim, przyznaje, że zarówno on, jak i większość muzułmanów
mieszkających w Madrycie życzyłoby sobie w drużynie Realu Mohameda Salaha. Twierdzi, że gracz
Liverpoolu FC to obecnie najlepszy piłkarz świata.
"Perez powinien postawić na Salaha. To najlepszy kandydat na zawodnika Realu i z pewnością szybko
przyćmi samego Cristiano Ronaldo. Jego zaletami jest młody wiek, duża szybkość i niezwykła
skuteczność" - zachwala pochodzący z Afryki Północnej Ibrahim.
Tymczasem 25-letnia Ana Molero twierdzi, że dla fanek Realu najlepszym kandydatem na zawodnika
"Królewskich" jest Harry Kane. Uważa, że Anglik "nie tylko jest młodszy i przystojniejszy od
Lewandowskiego", ale też lepszy jako zawodnik.
Mieszkanka hiszpańskiej stolicy uważa, że Kane mógłby "przyciągnąć do Madrytu na mecze Realu
angielskich, zamożniejszych od Polaków turystów", stymulując lokalną gospodarkę.
"Wydaje mi się, że +Lewy+ nie jest już najbardziej oczekiwanym napastnikiem w Madrycie. Jeszcze w
zeszłym roku tutejsze media wskazywały go jako prawdopodobnego gracza Realu. Dziś nie jest już
jednak +pewniakiem+" - dodała Molero.
W transfer Lewandowskiego do Madrytu wątpi też kierownictwo jego obecnego klubu, Bayernu Monachium.
Jednak pomimo konsekwentnych deklaracji władz niemieckiego klubu o tym, że Lewandowski nie opuści w
najbliższym czasie Bawarii, w ostatnich tygodniach hiszpańskie media żyły spekulacjami o możliwym
transferze Polaka na Santiago Bernabeu.
Na przełomie marca i kwietnia wydawane w Madrycie dzienniki "El Confidencial", "Marca" i "ABC"
pisały o możliwym transferze "Lewego" do Realu. Wskazywały, że na rzekomej liście życzeń prezesa
klubu jest polski napastnik, a także m.in. Harry Kane, Pierre-Emerick Aubameyang, Eden Hazard,
Mauro Icardi, a także Mohamed Salah.
Tymczasem wydawany w Katalonii dziennik "Mundo Deportivo" napisał, że władze Realu Madryt
porozumiały się już wstępnie z Robertem Lewandowskim w sprawie jego transferu do "Królewskich", a
Polak miałby zasilić klub ze stolicy Hiszpanii w nowym sezonie.
Z kolei madrycki "As" sugerował, że prezes "Królewskich" Florentino Perez może pozbyć się z klubu
Garetha Bale'a i Karima Benzemy, którzy w ostatnim czasie wypadli nie tylko z łask kierownictwa
klubu, ale też stołecznych kibiców.
Informacja o możliwym transferze Lewandowskiego do Madrytu pojawia się co jakiś czas od 2013 r.,
kiedy w półfinałowym meczu Ligi Mistrzów Polak, jako zawodnik Borussii Dortmund, strzelił Realowi
cztery bramki. Mecz zakończył się wygraną niemieckiej ekipy 4:1.
Pod koniec lutego spekulacje na temat przejścia Lewandowskiego do Realu odżyły po zmianie przez
Polaka agenta. Został nim izraelski menadżer Pini Zahavi, który w ub.r. sfinalizował przejście
Neymara z FC Barcelony do Paris Saint-Germain (PSG).
PAP
Chcesz być na bieżąco z informacjami na Stefczyk.info? Zapisz się do naszego newslettera
Poprzedni artykułNastępny artykuł