Zobacz więcej artykułów
"Taka dewastacja środowiska nie występowała nawet w okupacji hitlerowskiej". Internet kpi z dziennikarki
15.01.2018
"Taka dewastacja środowiska nie występowała nawet w okupacji hitlerowskiej". Internet kpi z dziennikarki
Kinga Rusin postanowiła "zabłysnąć" swoją wiedzą po posiedzeniu komisji ds zmian w prawie łowieckim. - Czy się pani sufit na łeb nie spier*olił? - pyta Krzysztof Stanowski.
Prezenterka telewizyjna bardzo mocno zaangażowała się w sprawy ochrony środowiska, do tego stopnia, że aktywnie bierze udział w obradach komisji zajmujących się zmianami w prawie łowieckim. I choć według niej są one „nudne”, to po ich zakończeniu miała bardzo dużo do powiedzenia w rozmowie z dziennikarzem wp.pl.
Jak przekonywała Rusin, jest ona "tak zwaną stroną społeczną, nie interesuje mnie barwa społeczna posłów głosujących w podkomisji". W jej opinii, obecne uregulowania dają myśliwym zdecydowanie zbyt duże uprawnienia, umieszczając ich wręcz ponad prawem.
- Czy to jest rzeczpospolita myśliwych, czy jednak żyjemy cały czas w państwie polskim? Mam dosyć tej hucpy po prostu - powiedziała.
- Według nie mojego zdania, tylko obliczeń naukowców, taka dewastacja nie występowała nawet w trakcie okupacji hitlerowskiej. W jaki sposób to teraz naprawić? Teraz to tylko możemy postawić jakąś tamę i powiedzieć "stop, już dosyć, już wycięliście wszystko co było cenne, zabijacie wszystko co się rusza" – powiedziała Kinga Rusin.
Reakcja słynnego publicysty sportowego, Krzysztofa Stanowskiego, była błyskawiczna. - Pani Kingo, czy jest pani pewna, że w czasie II Wojny Światowej bardziej dbano o środowisko? I drugie pytanie: czy się pani sufit na łeb nie spier*olił? – zapytał Stanowski.
W internecie błyskawicznie pojawił się hashtag „BądźJakKinga” pod którym internauci ze sporą dawką ironii komentowali wypowiedź Rusin.
kh
Fot: youtube/twitter
Chcesz być na bieżąco z informacjami na Stefczyk.info? Zapisz się do naszego newslettera
Poprzedni artykułNastępny artykuł