Gender znowu walczy z feminizmem

Dwóch drag queen zagroziło bojkotem jednej z kanadyjskich bibliotek. Poszło o wykład znanej feministki.

Drag Queen to mężczyźni przebierający się za karykatury kobiet. Dwaj z nich, używający pseudonimów Fay i Fluffy, założyli grupę „Fay and Fluffy’s Storytime”, która specjalizuje się w czytaniu małym dzieciom książek, często o mocnych podtekstach seksualnych. Tego typu eventy, organizowane zwykle w bibliotekach, są coraz bardziej popularne i często budzą gniew rodziców.

Mężczyźni zapowiedzieli ostatnio, że będą bojkotować jedną z bibliotek w kanadyjskim Toronto. Nie podoba im się bowiem fakt, że władze zezwoliły na planowany wykład znanej feministki Meghan Murphy.

Murphy na co dzień pisze dla wpływowego periodyku Feminist Current. Jest głośną przeciwniczką teorii gender i uważa, że są tylko dwie płcie, a ich zmiana może doprowadzić do tego, że mężczyźni zajmą prawa i przywileje wywalczone przez feministki, a nawet sam ich ruch, Twierdzi również, że udział mężczyzn w zawodach sportowych dla kobiet doprowadzi do upadku kobiecego sportu. Jej poglądy stają się coraz popularniejsze w zachodnim feministycznym mainstreamie.

Nie spodobało się to drag queens i teraz grożą, że będą bojkotować tą bibliotekę dopóki nie odwoła zaplanowanego wykładu. „Ludzie Trans istnieją i mają prawa do zatrudnienia, domóww, i bezpieczeństwo leży poza dyskusją” – powiedział mediom jeden z nich.

Według portalu Breitbart kłopoty biblioteki nie ograniczają się tylko do tej dwójki. Bibliotekarka Vickery Bowles ma być atakowana przez znaczną część lokalnej lewicy. Na przykład lokalna grupa zrzeszająca homoseksualistów wykluczyła ją ze swojej corocznej parady. Jak na razie nie ma jednak zamiaru zmienić zdania. „Jako publiczna biblioteka i instytucja publiczna mamy obowiązek bronić wolności słowa” – napisała ostatnio w oświadczeniu