Publicystyka

Ksiądz Sowa klaskał na antykatolickim wiecu. Jest mocna odpowiedź księdza Isakowicza-Zaleskiego!

Nie milkną echa głośnego wykładu Donalda Tuska i towarzyszących mu wystąpień. Okazuje się, że jednym z uczestników tej swoistej “konwencji wyborczej”, jak wydarzenie nazwał Jacek Saryusz-Wolski, byłego premiera i najprawdopodobniej kandydata centrolewicowej koalicji w najbliższych wyborach prezydenckich, był ksiądz-celebryta Kazimierz Sowa. Duchownemu najwyraźniej nie przeszkadzały skandaliczne słowa jednego z organizatorów spotkania Leszka Jażdżewskiego, który obrażał Kościół i hierarchów. Na zdjęciach z wydarzenia widać jak Kazimierz Sowa z uśmiechem na ustach gromkimi brawami nagradza jednego z innych prelegentów. Zachowanie kapłana oburzyło innego księdza Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego. 

– Niedawno Prymas Polski straszył, że jak jakiś ksiądz weźmie udział w antyimigracyjnym wiecu, to go suspenduje. Jednak, gdy ks. Kazimierz Sowa w Święto Matki Bożej porzuca parafię, aby klaskać politykom na antykościelnym wiecu, to cisza. Tak ze strony Archidiecezji Krakowskiej jak i Archidiecezji Warszawskiej – napisał na Twitterze ksiądz Isakowicz-Zaleski.

 

Ciekawe, czy do sprawy odniesie się kardynał Kazimierz Nycz, który swoim zachowaniem nie raz pokazywał, dla jakiej opcji bije jego serce. Szczególnie wtedy, kiedy odprawiał mszę dziękczynną za prezydenturę Hanny Gronkiewicz-Waltz. Przypomnijmy, że ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, choć często nie boi się kontrowersyjnych wypowiedzi, wielokrotnie był napominany przez przełożonych za domaganie się prawdy i rozliczeń wobec samych księży. Czy tym razem będzie podobnie?

 

Źródło: stefczyk.info/Twitter Autor: pf
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij